30 postów w 30 dni - podsumowanie akcji

Minął miesiąc od opublikowania pierwszego posta z cyklu 30 postów w 30 dni.  Codzienna publikacja miała na celu zwiększyć ilość odwiedzin na moim blogu i pozyskanie nowych czytelniczek.

 Jak to wszystko się udało zrealizować ?

Cóż. Nie udało się. Sama siebie nieco zawiodłam bo z założonych 30 postów opublikowałam tylko 22. Zawiodłam na samym końcu czy głównie w ostatnim tygodniu bo na początku szło mi naprawdę dobrze :) 

Przez ten miesiąc zdobyłam tylko 11 nowych czytelniczek. Trochę lepszy wynik uzyskałam jeśli chodzi o kręgi Google. Z 316 osób zrobiło się 341. Wynik nie specjalnie mnie satysfakcjonuje.

Sam fakt  że sama sobie narzuciłam jakiś cel motywował mnie do pisania i pod tym kątem polecam takie akcje. Zabrakło mi jednak żelaznej konsekwencji dzięki czemu wiem że muszę nad sobą jeszcze popracować :) To pierwszy wniosek. Kolejny - ilość publikowanych postów nie wpływa tak bardzo na popularyzowanie bloga .

Myślę teraz nad kolejną akcją i tym razem chciałabym doświadczalnie rozpocząć i zintensyfikować komentowanie na innych blogach.  

Nie spać, odwiedzać, komentować !  

Takie hasło przyszło  mi do głowy a o szczegółach wkrótce :)

 Może moja aktywność w blogosferze pomoże mi nieco skuteczniej popularyzowac własnego bloga, jak myślicie?

Czy szampon jest Nam potrzebny w codziennej pielęgnacji włosów?

Pierwszy szampon do włosów został stworzony  w 1903 roku przez  berlińskiego chemika Hansa Schwarzkopfa. Był to szampon w proszku. Kolejne  udoskonalano tak że powstała jego płynna wersja. W 1927 roku w tej formie szampon trafił do drogerii w Niemczech, Holandii i Rosji. Kilka lat później ten sam chemik stworzył pierwszy niealkaliczny szampon "Onakali"

Jak widzicie szampon to dość młody produkt. Wcześniej kobiety nie miały tak dobrze:) 

Wobec tego jak sobie radziły "bidulki'?  Nie biegały przecież z paskudnie przetłuszczonymi czuprynami po ulicach?

Zanim nastała era szamponu kobietki myły włosy szarym mydłem i spłukiwały wodą z octem. Dziś troszeczkę wracamy do tych metod . Może nie koniecznie stosujemy szare mydło ale płukanki octowe jak najbardziej :) 

Dlaczego o tym wszystkim piszę? 

Trafiłam na artykuł Lorraine Massey które jest autorką książki Curly Girl oraz zwolenniczką i pomysłodawczynią nie szamponowej metody mycia włosów.  'no poo method' . ma już ponad 10 lat (mam kiepski refleks) i jest dość popularna w blogosferze.

Według Massey:

• szkodliwy w większości szamponów Laurel Sulfate fatalnie wpływa na kręcone włosy - cóż nie tylko na kręcone
• metoda sprawdza się w szczególności na włosach kręconych i falowanych
• brak szamponu nie oznacza że nasze włosy będą "brudne"
• myjemy włosy za pomocą odżywki i oczyszczamy przy pomocy prostych składników np. cytryny

Od czego powinniśmy zacząć według Massey?

1. Przede wszystkim wybieramy dobrą odżywkę do mycia włosów - czytamy etykiety, skład odżywki. unikamy tych z silikonami mimo ze nadają blask włosom to nadmiernie obciążają. 

Każda odżywka powinna zawierać  przynajmniej jeden ze składników należących do następujących kategorii

• Emolienty–masło shea, oleje roślinne, oliwa,
• Proteiny–z pszenicy, kiełków pszenicy, proteiny sojowe
• Humektanty–pantenol, roślinna gliceryna, sorbitol
• Nawilżacze–aminokwasy, aloes

Muszę jeszcze raz zajrzeć do składu mojej odżywki z GP

Sposób mycia

Do odżywki (normalna, codzienna porcja) możemy dodać sok z cytryny (jednej dużej) i taką mieszankę rozprowadzamy na skalpie masując opuszkami palców. Zmywamy.

Inne sposoby mycia proponowane przez Massey

• płuczemy włosy roztworem sody oczyszczonej (łyżeczka ) i ciepłej wody (szklanka)

Co więcej?

Massey zaleca wykonywanie co jakiś czas peelingu skóry głowy  w celu oczyszczenia z nadmiaru nagromadzonych składników   z odżywki.

Najprostszy przepis:

Łyżkę brązowego cukru mieszamy z 3 łyżkami odżywki i  masujemy skórę głowy.

Przy tej metodzie zalecane są także płukanki ziołowe

•   ze skrzypu, pokrzywy, szałwii

Przyznaję, że nie stosowałam metody 'no poo' ale jestem bardzo ciekawa i jeszcze dziś spróbuję umyć włosy mieszanką odżywki z cytryną :) Moje włosy trochę kiepsko znoszą upały i ostatnio są nieco przyklapnięte. Mam nadzieję, że ich  w ten sposób nie dobiję :)

Stosujecie lub stosowałyście  metodę Lorraine Massey?
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

2. Klikamy "install", aby zainstalować widget. Wybieramy system, z którego korzystamy (Wordpress, Bloger, Tumblr, inny). - See more at: http://cyfropolis.blogspot.com/2013/09/widget-nrelate-swietna-alternatywa-dla.html#sthash.ykJDySSq.dpuf

1. Zakłady konto na stronie nrelate.com
2. Klikamy "install", aby zainstalować widget. Wybieramy system, z którego korzystamy (Wordpress, Bloger, Tumblr, inny). - See more at: http://cyfropolis.blogspot.com/2013/09/widget-nrelate-swietna-alternatywa-dla.html#sthash.ykJDySSq.dpuf

Projekt 30 postów w 30 dni 
Zajrzyjcie, poczytajcie, dołączcie :)

Przepis na serum dla skóry po 30 roku zycia - olej jojoba + witaminy

Bardzo prosty i skuteczny przepis na serum z witaminami i olejem jojoba. Serum jest w zasadzie udoskonaloną wersją innego o którym pisałam już dość dawno. Moje ulubione serum z witaminą C stosuję już od 3 lat i doskonale sprawdza się na mojej skórze. Pomyślałam jednak, że olej jojoba i dodatek innych witamin to świetny pomysł na nową formułę tymbardziej że olej bardzo polubiła moja skóra

Klasyczne serum z witaminą C na bazie kropli Juwit to naprawdę bardzo  dobry i tani kosmetyk dla cery naczynkowej. Serum odkryłam dzięki wpisowi na stronie BU (Biochemia Urody), dla przypomnienia podsyłam link z przepisem

www.biochemiaurody.fora.pl/domowe-laboratorium-urody,7/serum-z-witamina-c-na-bazie-kropli-juvitl 

Co mogę napisać o serum z witaminą C i jego działaniu na moją skórę?

-- serum wzmacnia skórę, ewentualne rozszerzone naczynka na twarzy są mniej widoczne 

-- ujednolica kolor skóry i nieco rozjaśnia, skóra staje się bardziej promienna

-- delikatnie wygładza zmarszczki mimiczne pod oczami

Serum z wersji z olejem jojoba jest jeszcze lepsze ! :)

Zasadnicza różnica jest taka, że serum z dodatkiem  witaminy A,  E i jojoba cudownie wygładza i napina skórę i działa lepiej na zmarszczki mimiczne.

Co potrzebujemy do sporządzenia serum?

-- olej jojoba Etja - jako baza, źródło witamin, dobrze wchłaniany przez skórę (20zł za 50mll

-- witamina A +E - substancja aktywna, ja mam witaminę w dawce która przepisywana jest na receptę tj. 12000 A + 70 E, słabszą dawkę dostaniecie bez recepty (cena ok 4-5zł)

-- woda destylowana - dla rozcieńczenia serum

-- witamina C w kroplach (substancja aktywna) - mogą być krople Juwit (12zł za 40ml) lub Cebion (17zł/30ml)

-- gliceryna -  płyn 86% dostaniemy bez problemu w aptece, nośnik i substancja wiążąca (1,60zł)

-- ciemna buteleczka z zakraplaczem 

Ja przyrządzam serum w  3ml buteleczce i taka porcja spokojnie starczy mi na 2 tygodnie codziennej aplikacji. Buteleczkę trzymam w lodówce ze względu na szkodliwy wpływa światła na witaminy.  Ponadto nie zapycha porów skórnych w związku z czym mogę je spokojnie stosować na strefę T.

Proporcje 

-- 1,5 ml oleju jojoba 

-- 0,5 ml witaminy C

-- kapsułka witaminy A+E

-- ok 1ml wody destylowanej

-- 2 krople gliceryny

Całość mieszam i robię to za każdym razem przez aplikacją na skórę. Buteleczkę przechowuję w lodówce.  

 I na koniec zupełnie aktualna foteczka blisko 32letniej rudej baby która z uwielbieniem stosuje takie właśnie domowe specyfiki :)

Jak Wam się podoba przepis ?:)

pozdrawiam!

2. Klikamy "install", aby zainstalować widget. Wybieramy system, z którego korzystamy (Wordpress, Bloger, Tumblr, inny). - See more at: http://cyfropolis.blogspot.com/2013/09/widget-nrelate-swietna-alternatywa-dla.html#sthash.ykJDySSq.dpuf

1. Zakłady konto na stronie nrelate.com

2. Klikamy "install", aby zainstalować widget. Wybieramy system, z którego korzystamy (Wordpress, Bloger, Tumblr, inny). - See more at: http://cyfropolis.blogspot.com/2013/09/widget-nrelate-swietna-alternatywa-dla.html#sthash.ykJDySSq.dpuf

Projekt 30 postów w 30 dni 
Zajrzyjcie, poczytajcie, dołączcie :)

 

Jak zwiększyć ruch na blogu ? - część 2.

Promocja bloga w sieci to tak naprawdę 80% jego sukcesu stąd postanowiłam zająć się również tym tematem. ⇒ Pisałam ostatnio o ruchu na blogu i kilku metodach na jego zwiększenie. Dotyczyło to jednak ruchu w jego obrębie.  Dziś druga część o tym jak zwiększyć ruch na blogu. Tym razem o ruchu z zewnątrz.

Znane mi metody  pozyskiwania ruchu z zewnątrz:

1. Aktywność na znanych forach urodowych - bardzo dobra metoda na pozyskiwanie tzw. linków naturalnych.  Umieszczamy adres naszego bloga w podpisie i jest on widoczny przy każdorazowym Naszym wpisie na forum.  Oczywiście udzielamy się na forach związanych tematycznie z naszym blogiem. W ten sposób naturalnie (bez żadnych manipulacji) osoba zainteresowana naszymi forowymi wpisami będzie mogła kliknąć w nasz link z adresem bloga i zostać z nami na dłużej. 

Ja polecam komentowanie na forach znanych i docenianych przez setki (ba, nawet tysiące) czytelniczek:

• wizaż.pl

• polki.pl

• www.laboratoriumurody.pl 

Dla przykładu mój podpis na forum wizaż.pl

 Na forum wizażowym każdy znajdzie coś dla siebie. Pielęgnacja, makijaże, fora dla włosomaniaczek, rudowłosych itd..

2. Aktywność w Social media - i tutaj mamy ogromne możliwości

• tworzymy kanał na You Tube -  opcja dla dość odważnych dziewczyn, ja przyznaję że nie czuje się na siłach i nie mam wystarczająco dobrego sprzętu. Nie mniej jest to świetne forma promocji dla Naszego bloga i pewnie z czasem blog staje się tylko dodatkiem dla dobrze rozkręconego kanału na YT

• tworzymy stronę na Facebooku - prosta sprawa, ja planuję to zrobić ale wolałabym w pierwszej kolejności przenieść blog na platformę wordpress.org z własną domeną, na razie reklamuję blog na swoim prywatnym koncie na FB wśród znajomych

Promocja na FB może też mieć inną formę. Na pewno zdarza się Wam nawiązywać wspólprace z firmami kosmetycznymi. Najczęściej recenzujecie dla takich firm kosmetyki, półprodukty itp. Po recenzji na blogu podeślijcie link z Waszą recenzją na FB wspomnianej firmy i gotowe :)

• skoro Facebook to również Twitter -  konta jeszcze nie mam także jak widzicie sama dopiero muszę zacząć się stosować do niektórych  o których tutaj piszę 

 3. Aktywność w blogosferze - zostawiamy swój ślad w formie komentarzy na innych blogach.  Warto przejawiać tego typu aktywność i robić to regularnie.

 I  w tym miejscu mała uwaga chociaż może o tym Wiecie. 

Nie umieszczajcie w komentarzach adresów do swojego bloga bo najczęściej działa to w sposób odpychający i odbierane jest jako niechciany spam.  

Ciekawy komentarz zdziała więcej dobrego. 

4. Umieszczajcie swoje blogi  w wartościowych spisach blogowych o podobnej tematyce - prośbę z umieszczeniem bloga w spisie wysyła się najczęściej mailem lub wypełnia  się specjalny formularz.

Jak widzicie na moim blogu, mam na dole umieszczone banery 

www.beautyblogs.pl
www.blogirudowlosych.blogspot.com

Posty które publikuje pojawiają się także w takich  katalogach co również zwiększa ruch

Warto jednak zajrzeć co to jest za spis i czy jest powiązany tematycznie z naszym blogiem. Nie zapisujmy się do każdego katalogu jaki wpadnie nam w oko. 

5. Możecie  skorzystać z tzw Pressel Page (popularna nazwa precel) -  Na takiej stronie  publikowane są artykuły które zawierają linki do naszej strony. Istotne jest aby taka strona była wartościowa i  moderowana w rozsądny sposób.  Najczęściej wartościowa strona ograniczona jest pewnymi wymaganiami  typu: unikalna treść, ilość znaków, ilość linków prowadzących do nas. Jeśli już zdecydujecie się na umieszczenie artykułu reklamującego waszego bloga na stronie typu precel zwróćcie na to uwagę.

Dlaczego o  tym piszę?

Ano wyszukiwarka google to sztab ludzi którzy sprawdzają czy przypadkiem nie stosujemy jakiś dziwnych praktyk dzięki którym nasz blog czy strona poszłaby w górę jeśli chodzi o pozycję w wyszukiwarce. My chcemy naturalnie uzyskiwać lepsze pozycje stąd powinniśmy ostrożnie podchodzić do zdobywania linków z zewnątrz. 

6. Jeżeli macie taką możliwość możecie też umieścić gościnnie wpis na innym blogu powiązanym tematycznie.  Stwarza to dla nas duże możliwości jesli chodzi o reklame naszego bloga.dlaczego?

• budujemy relacje z innymi blogerami
• zwiększamy szansę na zdobycie nowych czytelników
• docieramy do czytelników z podobnej grupy zainteresowań

Nie jest to jednak proste dla początkującego blogera.  

Jak się zabrać za taki wpis ? I jak spowodować żeby pojawił się na innym blogu czy też wpis gościnny innego blogera pojawił się u nas? Taki wpis gościnny  pojawi się niedługo na moim blogu. Napiszę też szerzej jak doszło do nawiązania tego typu współpracy :) 

  7. Wymiana linków między blogerami

  Znajdujemy wpis z podobną do naszej tematyką i piszemy  do autora strony z propozycją wymiany linka. Ja wspominam o autorce w swoim wpisie, ona wspomina o mnie i voila ! :) 

   

Ano to chyba tyle  na dzisiaj :)

Macie swoje sposoby na promocję bloga w sieci?

Często organizujecie w tym celu konkursy?

2. Klikamy "install", aby zainstalować widget. Wybieramy system, z którego korzystamy (Wordpress, Bloger, Tumblr, inny). - See more at: http://cyfropolis.blogspot.com/2013/09/widget-nrelate-swietna-alternatywa-dla.html#sthash.ykJDySSq.dpuf

1. Zakłady konto na stronie nrelate.com
2. Klikamy "install", aby zainstalować widget. Wybieramy system, z którego korzystamy (Wordpress, Bloger, Tumblr, inny). - See more at: http://cyfropolis.blogspot.com/2013/09/widget-nrelate-swietna-alternatywa-dla.html#sthash.ykJDySSq.dpuf

Projekt 30 postów w 30 dni 
Zajrzyjcie, poczytajcie, dołączcie :)

 

Promocja bloga okiem rudzielca - jak zwiększyć ruch na blogu ? - część 1.

Promocja bloga i ⇒mój ostatni skromny wpis wzbudziły Wasze zainteresowanie (co mnie bardzo cieszy) w związku z czym przybywam z kolejnym postem:)

Obiecałam, że napiszę tym razem o tym jak zwiększyć ruch na Waszym blogu. Temat w zasadzie jest dość szeroki stąd podzielę go na dwie części. 

Na początku trochę informacji podstawowych:

Ruch na blogu może mieć charakter

• ruchu w obrębie Naszego bloga - chodzi o to żeby zatrzymać czytelnika dłużej na blogu, zainteresować nie tylko treścią dzięki której do nas wpadł (często poprzez wyszukiwarke google) ale również pozostałą treścią. W ten sposób zachęcamy do częstszych odwiedzin i pozyskujemy stałych czytelników. O tym napiszę dziś.

• ruchu z zewnątrz - promocja na portalach społecznościowych, forach, ruch z innych blogów (powiązanych tematycznie ) gdzie zostawiamy komentarze, ze stron skupiających blogi tematyczne itp. o tym bedzie w drugiej części

 Jak zwiększyć ruch na blogu w jego obrębie?

  czyli co zrobić żeby nasz czytelnik nie 'zwiał' po 30 sekundach od momentu wejścia na Naszą stronę

1. Tworzymy czytelny i rozbudowany pasek ze stronami  - taki blogowy SPIS TREŚCI 

 Na moim blogu widzicie strony Farbowanie/makijaż -  Pielęgnacja -  Recenzje - Promocja bloga. Znajdziecie na tych stronach odpowiednio linki z przekierowaniami do  postów. Warto o to zadbać a o tym, że czytelnicy korzystają z tych zakładek świadczy chociażby statystyka. Najczęściej u mnie odwiedzana jest strona Recenzje i Składniki kosmetyków 

2. Umieszczamy w treści posta linki/ odnośniki do treści innych naszych postów powiązanych tematycznie. 

Przykład?

Spójrzcie na nagłówek tego posta. Widzicie fragment 'mój ostatni skromny wpis ' Po kliknięciu  przenosicie się do poprzedniego wpisu . Fragment ten ma nieco inny kolor który sugeruje że jest to aktywny link z przekierowaniem. Ja staram się nie umieszczać dodatkowo przy takim fragmencie tekstów typu 'klik' bo uważam, że moi czytelnicy są na tyle inteligentni że sami na to wpadną. Myślę sobie natomiast że warto może dodatkowo wyróżnić i dodać np. symbol strzałeczki ⇒ 'mój ostatni skromny wpis '

 Tworzenie linków między postami nie musi dotyczyć tylko postów. Warto też odsyłać z naszych postów do stron które mamy utworzone.  

Np. przy recenzji kosmetyku nie piszemy za każdym razem o poszczególnych składnikach a tworzymy jedną bazę pt. Składniki kosmetyków i do niej odsyłamy przy tworzeniu recenzji.
 
 3, Dodajemy widget z podglądem innych naszych postów

Takie widgety większość  z Was dobrze zna i posiada na zwoich blogach. Jest to forma archiwum które pojawia sie pod każdym naszym postem z miniaturami zdjęć, tytułami i odnośnikami do innych naszych wpisów na blogu. Często widzicie coś takiego z podpisem You might also like  

 Ja znam 3 rodzaje takich właśnie widgetów:

• ⇒LinkWithin - chyba najbardziej popularny i prosty w instalacji ale też bez specjalnie rozbudowanych funkcji. Nie wymaga on nas żadnej rejestracji a instalacja przebiega szybko.   Ja jednak  przyznaję że miałam i mam nadal problem z jego zainstalowaniem bo wyskakuje mi błąd i nie mogę wygenerować i pobrać skryptu na swój blog ;/, miałyście może tez z tym problem? 
• ⇒Outbrain - wymaga od nas rejestracji ale nie jest to skomplikowane. W kolejnych krokach skrypt zostaje automatycznie pobrany na nasz blog. 

My możemy nieco spersonalizować ten widget wchodząc w zakładkę Manage blog. Obok nazwy naszego bloga z prawej strony znajduje sie ikonka Settings gdzie  możemy wybrać ile miniatur chcemy miec wyświetlane. Nie można jednak spersonalizować i przetłumaczyć na polski tekstu You might also like co dla mnie jest minusem

• ⇒NRelate -  widget posiadam  aktualnie na moim blogu.  I uważam że jest  najlepszy. Posiada najwięcej możliwości jeśli chodzi o personalizację miniatur. 

 I tutaj opisze jak go dokładnie zainstalować

1. Zakładamy konto na stronie nrelate.com

2. Klikamy 'install" Wybieramy też platformę z której korzystamy - w naszym przypadku Blogger
3.Wpisujemy Nasz adres bloga
4. Otrzymujemy widget który przy pomocy jednego kliknięcia automatycznie instaluje się na blogu. 

 Zobaczycie z boku po lewej stronie  w zakładce Układ zamieszczony skrypt.  

Tutaj mała uwaga.

U mnie miniatury zaczęły  pojawiać się po ok. 10 minutach od momentu umieszczenia skryptu także bądźcie cierpliwe/wi

Jak już to zrobicie można troche popracować nad spersonalizowaniem widgetu.  W tym celu wracamy do witryny nrelate.com i klikamy w ustawienia - settings.

Co mi najbardziej odpowiada w NRelate?

W zakładce Main 

• możemy dowolnie i po polsku   podpisać widget zamiast You might also like 

W zakładce Style

• możemy wybrać spośród kilku bardzo fajnych stylów prezentowania miniatur

W zakładce Layout  

• możemy określić wielkość naszych miniatur, ja mam 80x80 

Jeżeli chodzi o zakładkę Advertasing ja sobie dałam spokój z reklamami. 
 

 I tyle jeśli chodzi o NRelate. Ja zachęcam. Wszytko działa w porządku. Muszę jednak przyznać ze zanim tak sie stało nie mogłam przejść etapu weryfikacji mojego adresu URL. Jest to moment kiedy wpisujecie adres bloga przy rejestracji. Musiałam napisać maila z prośbą o pomoc. Trwało to może ok tygodnia i dostałam odpowiedź od Kateriny z działu support. Sprawdziłam - zadziałało. Jeśli u was pojawi sie problem, sygnalizujcie. Postaram się pomóc. 

 4. Dodanie wyszukiwarki na naszym blogu

Przydatna sprawa bo ile razy tak jest że chcemy coś szybko znaleźć. W tym celu w zakładce Układ klikamy dodaj gadżet i wybieramy pole wyszukiwania 

5. Stworzenie grupy czytelnych etykiet

U mnie ta kwestia nieco kuleje bo jakoś zawsze zapominam dodać post do etykiety czy stworzyć nową. Nie wiem też w jakim stopniu sprawdzają się one w praktyce.  

6. Ciekawa treść i piękne zdjęcia

O tym chyba nie muszę pisać. Jest to absolutna podstawa dla dobrego bloga :)  

Korzystacie na innych blogach z opcji wyszukiwania poprzez etykiety ?

Posiadacie  któryś ze wspomnianych widgetów?

A może macie swoje patenty na zachęcenie czytelnika do pozostania na waszym blogu?

Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i zapraszam na kolejne wpisy :)

 

2. Klikamy "install", aby zainstalować widget. Wybieramy system, z którego korzystamy (Wordpress, Bloger, Tumblr, inny). - See more at: http://cyfropolis.blogspot.com/2013/09/widget-nrelate-swietna-alternatywa-dla.html#sthash.ykJDySSq.dpuf

1. Zakłady konto na stronie nrelate.com
2. Klikamy "install", aby zainstalować widget. Wybieramy system, z którego korzystamy (Wordpress, Bloger, Tumblr, inny). - See more at: http://cyfropolis.blogspot.com/2013/09/widget-nrelate-swietna-alternatywa-dla.html#sthash.ykJDySSq.dpuf

Projekt 30 postów w 30 dni 
Zajrzyjcie, poczytajcie, dołączcie :)

Odwiedziny na blogach urodowych - co mnie zniechęca do pozostawiania komentarzy.

Dodałam niedawno do swojego bloga zakładkę /stronę - promocja bloga - i chciałabym w nim umieszczać posty które mam nadzieję -  pomogą wam udoskonalić Wasz własny blog. Oczywiście nie jestem super specem i sama się uczę ale tym bardziej publikowanie postów na ten temat pomoże mi usystematyzować wiedzę na ten temat i dowiedzieć się czegos nowego od Was drogie czytelniczki.

 Prowadzenie bloga z pozoru może wydawać się dość proste i faktycznie samo pisanie i publikowanie postów na bloggerze to bułka  z masłem. Wcześniej wybieramy oczywiście szablon z tych które mamy dostępne lub szukamy czegoś innego w internecie, tworzymy podstrony itd. 

Schody pojawiają się w momencie  kiedy chcemy nieco wypromować bloga w internecie. Bo co z tego że my się produkujemy skoro niewiele osób odwiedza Nasz blog prawda?

Mnie osobiście zależy na stworzeniu  sporej grupy stałych, powracających do mnie czytelników.   Nie jest to proste i czasami brak aktywności z Waszej strony zniechęca. Ale podstawowa zasada blogowania - angażuj się i nie oczekuj błyskawicznych efektów!

W związku z tym robię to i o moich staraniach również chcę Wam pisać w zakładce Promocja bloga.  

źródło https://blog.shareaholic.com

Dziś na początek 3 podstawowe rzeczy które mnie osobiście nieco denerwują kiedy odwiedzam blogi innych dziewczyn:

• weryfikacja obrazkowa - znacie ten problem? piszecie komentarz na blogu, klikacie zatwierdź a tam wyskakuje obrazek, mniej czy bardziej wyraźny z prośbą o przepisanie cyferek....brrrr. Strasznie irytujące. Może zdarza się coraz rzadziej ale jednak się zdarza.

A tak łatwo się tego pozbyć. 

Dla tych osób które może jednak nie wiedzą jak to zrobić.

1. Wchodzimy na naszego bloga, klikamy nazwę np. Red.head.rules

2. Po lewej stronie mamy zakładkę Ustawienia dalej Posty i komentarze i opcję Włącz weryfikacje obrazkową - oczywiście zaznaczamy Nie

I voila ! 

• moderowanie (zatwierdzanie) komentarzy - może się czepiam ale nie lubię tego. Komunikat w stylu 'Twój komentarz pojawi się po zatwierdzeniu'  jakoś mnie odstrasza bo myślę sobie wtedy, że autorka zatwierdza tylko te komentarze które jej pasują a lubię też od razu podejrzeć czy nie zrobiłam jakiegoś błędu w komentarzu

 Jak wyłączyć moderowanie?

W tym samym miejscu gdzie mamy Posty i komentarze (zakładka Ustawienia) nad weryfikacją obrazkową znajduje się Moderowanie komentarzy :)

• banery z informacjami o rozdaniach umieszczane z boku na blogach - strasznie zaśmiecają   i sprawiają wrażenie że autorka prowadzi blog tylko dla tych rozdań.  Krótko pisząc taki blog nie sprawia profesjonalnego wrażenia

Jeżeli już musicie to robić to umieszczajcie je na samym dole bloga.

I tyle z tych najprostszych rzeczy. Ja się do nich stosuję i mam nadzieję że mój blog jest dość prosty w 'obsłudze' i czytelny. A może się mylę. 

Co Wy o tym myślicie?

W kolejnym poście napiszę o prostej technice zwiększenia ruchu na blogu. Większość z Was doskonale ją zna ale może komuś przydatna będzie ta wiedza. Już teraz zapraszam.

Projekt 30 postów w 30 dni 
Zajrzyjcie, poczytajcie, dołączcie :)

Sól epsom i limonka - peeling do ciała na bazie oleju ze słodkich migdałów.

Sól Epsom zdetronizowała moja ukochaną kawę! Sama nie mogę w to uwierzyć! Peeling  kawowy był do tej pory moim ulubionym. Pisałam o nim wcześniej DIY Peeling red.head.rules Teraz mam kolejny i z przyjemnością Wam o nim napiszę. Mam nadzieję, że lubicie peelingi do ciała? Ja nie wyobrażam sobie pielegnacji bez regularnego masażu z użyciem ulubionego 'zdzieraczka'

Dziś o pachnącym peelingu z solą Epsom i limonką.

Nie muszę wymieniać znaczenia peelingu w codziennej pielęgnacji. Na pewno doskonale znacie różnego rodzaju  kosmetyki o takim właśnie działaniu. Pamiętajmy tylko o jednej istotnej sprawie co jest może i oczywiste ale o czym warto zawsze pamiętać. Peeling przenaczony do ciała nie koniecznie będzie równie odpowiedni dla skóry twarzy. Jest to szczególnie ważne przy skórach wrażliwych, naczynkowych. Dla buzi wrażliwej najlepiej wybrać nardziej delikatny peeling enzymatyczny.

Ja jednak jestem trochę niesforna i przyznaję, ze twarz często traktuję peelingiem do ciała. Ostrożnie jednak masuję policzki. W jednym miejscu mam dość paskudnie poszerzone naczynko. 

Skąd określenie 'peeling' zapytacie?

A z angielskiego - odpowiem. 'Peel' oznacza sobie łupinę, skórkę, obierkę oraz odpowiednio czasowniki: obierać, zdzierać, łuszczyć.

W jakim celu  złuszczamy martwy naskórek?

--  W ten sposób po zabiegu składniki aktywne i odżywcze kosmetyków które aplikujemy --
--  łatwiej docierają do głębszych warstw skóry

Skóra która traci najbardziej zewnętrzną warstwę naskórka  zostaje pobudzona do wzmożonych procesów regeneracyjnych.

No dobrze, bo po raz kolejny się rozpisałam. Do rzeczy!

Pachnący peeling z solą Epsom i limonką na bazie oleju ze słodkich migdałów

 Co potrzebujemy na ok 100 g peelingu (taka ilość starczy na 2 razy w przypadku masażu całego ciała)

--sól Epsom ok 90 g (o soli więcej poczytacie tutaj Sol-epsom-moje-odkrycie w-pielegnacji...)

-- 2-3 łyżki oleju ze słodkich migdałów (polecam olej Etja, recenzja tutaj ) 
-- starta skórka z jednej limonki
-- 2-3 łyżki soku z limonki

Wszystkie składniki mieszkamy w pojemniczku i masujemy wilgotne ciało pod prysznicem w kierunku od stóp do głowy. Peeling zmywamy letnią wodą.

 

 

 Musicie przyznac  że  wygląda apetycznie :)

Ja dodatkowo zapewniam Was, że  peeling nie tylko fantastycznie wygładza skórę ale dzięki olejowi ze słodkich migdałów też delikatnie natłuszcza. Po takim zabiegu nie ma absolutnie potrzeby dodatkej aplikacji balsamu bo skóra jest gładka, nawilżona i  odświeżona :))

Zachęcam do wypróbowania !

Jak Wam się podoba mój pomysł ?

 

Projekt 30 postów w 30 dni 
Zajrzyjcie, poczytajcie, dołączcie :)