Makijaż zrobiony szybciutko po pracy bo tylko wtedy mam szansę na jego sfotografowanie. Nie łatwo zrobić sobie zdjęcie i pokazać efektywnie sam makijaż ale będę ćwiczyć nieustannie aż będę zadowolona. Dzisiaj delikatny makijaż z wykorzystaniem cieni Sleek z paletki Oh so Special (recenzja )
Na ruchomą część powieki zaaplikowałam śliczny brzoskwiniowy cień Inglot 407. Na część nieruchomą Inglot 407 w kolorze jasnego perłowego brązu i podkreśliłam ciemniejszym matowym brąący cieńzem z paletki Sleek. Kreskę na powiece oraz podkreślenie brwi wykonałam czekoladowym cieniem Deni Carte. Kreskę na dole wykonałam kredką Essence. Pod łukiem brwiowym i w kąciku zaaplikowałam rozświetlający cień Inglot Pearl 393 .
Sleek Oh So Special Boxed - czekoladowy matowy brąz (recenzja)
Inglot 407 Pearl - Brzoskwiniowo - złoty (recenzja ) -
Inglot 406 Pearl
Kredka Essence Blink Blink w złotym odcieniu (recenzja)
Makijaż w rzeczywistości wygląda lepiej ale nadal pracuję nad wizualizacją, odpowiednim światłem, parametrami aparatu. Następny będzie lepszy. Zapraszam :)
Ładnie:)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńładnie :) rozumiem Cię, ja też ciągle walczę z aparatem;-)
OdpowiedzUsuń