Pokochałam koloryzację roślinną o czym pisałam już wcześniej. Tym razem zdecydowałam się na hennę BAQ ze sklepu Pole henny. Sklep prowadzony jest na allegro. Właścicielka dodatkowo prowadzi blog na platformie wordpresss.com i jej zamiłowanie do roślinnej koloryzacji przekonało mnie tym bardziej. Jakie są moje wrażenia po koloryzacji henną?
W sklepie Pole Henny znajdziemy barwniki roślinne w tym hennę, kasję i indygo oraz dodatki o charakterze typowo pielęgnacyjnym - amla, neem, bhringraj. Te ostatnie może nie mają właściwości koloryzujących ale mogą ewentualnie nieco przyciemniać włosy - amla, bhringraj.
Ja wybrałam hennę w wersji bez dodatków bo byłam ciekawa jak wyjdzie. Sklep deklaruje że henna posiada jakość BAQ (Body Art Quality) Oznacza to, że została wyprodukowana z zachowaniem najwyższych standardów. Jest świeża, odpowiednio przesiana dzięki czemu po przygotowaniu tworzy kremową konsystencję. Henna BAQ używana jest także przy indyjskiej sztuce zdobienia ciała.
Za 100g barwnika zapłacimy w sklepie Pole Henny niecałe 18 zł + przesyłka. To mniej jak za Khadi i więcej jak za Heenarę.
100g
wystarczyło na moje włosy za ramiona ale przy koloryzacji henną zaleca
się dość grubą warstwę henny stąd nie jestem pewna czy nie powinnam
kupić więcej.
Hennę przygotowałam według przepisu o którym wspomniałam już w poście Farbowanie henną roślinną - co warto wiedzieć. Udoskonaliłam jednak nieco przepis:
- zamiast wody dolałam herbatę rumiankową (z podwójnej saszetki, Herbapol)
- dodatkowo dołożyłam 2 płaskie łyżeczki cynamonu
- zakwaszacz - sok z 1 cytryny (tutaj chyba nieco przesadziłam z ilością, włoski po koloryzacji były nieco przesuszone)
cytryna+ rumianek+henna BAQ |
Hennę nałożyłam na umyte i wysuszone włosy i zostawiłam na głowie na ok. 2,5 godziny.
Efekty
Hennę zmyłam a włosy umyłam delikatnie szamponem i nałożyłam odżywkę. Henna zmyła się bez problemu ale niewątpliwie sama koloryzacja wymaga nieco cierpliwości. Efektu w pierwszej chwili nieco się przestraszyłam. Pomyślałam, że mam pomarańczowe włosy! Kolor już na mokrych włosach wyglądał intensywnie. Ale był wieczór, położyłam się spać i postanowiłam się nie martwić.
Na drugi dzień było znacznie lepiej. Włoski chwyciły intensywnie rudy kolor i pięknie błyszczały ale nie były pomarańczowe. Niestety zauważyłam też że się nieco przesuszyły. Mogę podejrzewać , że to efekt nadmiaru cytryny, cynamonu i rumianku. Trochę przesadziłam z ilością tego wszystkiego. Przyznam jednak że ziołowy zapach henny zlikwidowałam niemalże całkowicie. A cynamon uwielbiam. Co prawda czułam ją troszkę na głowie ale to nic w porównaniu do Heenary chociażby.
Efekty na 2 dzień po koloryzacji.
Niestety mam awarie aparatu (!!!! macie może aparat Canona? lens error to istna zmora brrr...;( ) i nie mam na dzień dzisiejszy zdjęć z efektami koloryzacji po 4 dniach. Musicie mi jednak wierzyć że kolor jest absolutnie pięknie rudy.
Co więcej?
Co więcej?
- henna pokryła siwe włosy , mam ich kilka niestety
- kolor przyjął się równomiernie i z każdym dniem jest coraz ładniejszy, stracił odrobinę na intensywności i wygląda bardzo naturalnie
- nieco wysuszone włosy traktuję olejkiem łopianowym Green Pharmacy i ich stan szybko się poprawił (na przyszłość zrezygnuję z rumianku na koszt innej herbatki a cynamonu dodam duuużo mniej)
Na pewno to nie ostatnie farbowanie henną BAQ. Dla miłośniczek prawdziwego rudego kolorku będzie idealna. Szkoda, że Pole Henny nie podaje producenta henny BAQ. Ale może wystarczy zapytać ;)
Ps. canonik naprawiony:))) i zdjęcie włosów 5 dni po farbowaniu:)
Testowałyście może barwniki ze sklepu Pole henny? Ja mam ochotę na kasję :)Ps. canonik naprawiony:))) i zdjęcie włosów 5 dni po farbowaniu:)
Mogę wiedzieć na jaki kolor nakładałaś hennę? : )
OdpowiedzUsuńhennę nakładałam na rude włosy, kolorek był już mocno wypłukany:)
OdpowiedzUsuńa naturalnie jakie masz? : )
OdpowiedzUsuńbo ja mam ciemny brąz odrost, a reszta miedziana jasna i bardzo mi się podobają Twoje włoski, ale nie wiem co by mi z tego wyszło :<
swoje mam też rudawe, może w kierunku kasztanowych bardziej, ciemnobrązowego odrostu może za bardzo nie chwycić, to jest właśnie wada farbowania henną w przypadku ciemniejszych włosów stąd nie chcę zdecydowanie namawiać, może ten odrościk mogłabys ciut rozjaśnić łagodnym blondem i potem na całość dać hennę ale w kwestii rozjaśniania nie jestem specjalistką ;)
OdpowiedzUsuńa czy można gdzieś zobaczyć Twój naturalny kolorek? : )
OdpowiedzUsuńwłosy farbuję od dawna i naturalny kolorek mam pewnie na jakiejś bardzo wczesnej foteczce, poszukam i pokażę:)
OdpowiedzUsuńKtóry dokładnie kolor BAQ dał taki piękny kolor?
OdpowiedzUsuń