Prawidłowy demakijaż podstawą pielegnacji okolic oczu i rzęs.

Wspomniałam w poprzednim poście (rzęsy do nieba!...) jak ważny jest systematyczny demakijaż w pielęgnacji naszych rzęs i okolic oka. Dziś napiszę jak prawidłowo wykonać ten codzienny zabieg. 

Skąd pomysł na tak hmmm banalny wpis? Cóż, ja przyznaję się bez bicia. Przez lata robiłam to źle. Nauczyłam się prawidłowo  zmywać oczy dopiero w trakcie studiów kosmetologicznych. Zachęcam w takim razie do czytania.

źródło, Shutterstock

Zalety prawidłowo i systematycznie wykonywanego demakijażu oka:

• przygotowanie skóry i rzęs do aplikacji odżywek , serum itp
• ograniczenie wysuszającego wpływu maskary, mniejsze prawdopodobieństwo łamania i kruszenia się rzęs
• promienny wygląd oka na drugi dzień

Wybór kosmetyków do demakijażu jest ogromny,  pamiętajmy  o podstawowych zasadach wyboru w zależności od rodzaju cery:

• cera sucha - mleczka, śmietanki ( składniki o działaniu nawilżającym i natłuszczającym)
• cera przetłuszczająca się - żele ( składniki o działaniu antybakteryjnym, antyseptycznym)

 Dla jednego i drugiego rodzaju cery dobra będzie woda micelarna. W tym miejscu mogę polecic wodę z Biodermy czy  Vichy. 

Oprócz kosmetyków do zabiegu potrzebujemy też płatki  czy waciki kosmetyczne.

Ale do rzeczy! :) 

Demakijaż oka krok po kroku

 

1/ Przygotowujemy miseczkę z ciepłą wodą, waciki i kosmetyki do demakijażu

                                

2/ Nasączamy płatek ciepłą wodą, wyciskamy jej nadmiar, aplikujemy na płatek porcję mleczka lub żelu do demakijażu. 

Oczywiście najlepiej jeżeli bedzie to woda mineralna. Możemy też użyć hydrolat różany (cera sucha) lub lawendowy (cera mieszana i przetłuszczająca się)

3/ Dociskamy płatek do zamkniętej powieki, przytrzymujemy w celu rozpuszczenia maskary (ok. 15 sekund) i ułatwienia jej usunięcia (tutaj mój grzech numer 1, ja nigdy nie czekałam,  zmywałam oczy przecierając je  dość mocno i powtarzając czynność kilkukrotnie suchym wacikiem z mleczkiem, ciepła woda jak sie okazuje ułatwia cały proces)  

4/ Na wysokości górnej powieki kierujemy wacik zgodnie z przebiegiem mięśni -  od wewnętrznego do zewnętrznego kącika oka. Następnie delikatnie kierujemy wacik w dół   i przesuwamy delikatnie  w kierunku od zewnątrz do wewnątrz kącika oka ( mój grzech  nr.2 , zawsze kierowałam wacik w kierunku na zewnątrz, rozciągając tym samym delikatną skórę wokół oka)

Kierunek zmywania makijazu

Dlaczego skórę pod okiem zmywamy w kierunku przeciwnym do przebiegu mięśni?

Prosta odpowiedź. W ten sposób nie rozciągamy skóry w priorytetowym miejscu czyli tam gdzie powstają najczęściej zmarszczki:)

Czynność w razie potrzeby powtarzamy do momentu aż wacik będzie czysty:)

Po zmyciu oczu przemywamy oko i okolice tonikiem który przywróci prawidłowe pH skórze.
  
I voila!:)

Proste prawda? a jednak nie zawsze robimy to dobrze.

A jak U was kobietki?

Zdarza się Wam  zapomnieć o demakijażu oczu?