Linki sponsorowane

Batiste - suchy szampon do włosów.

poniedziałek, 11 marca 2013
 No właśnie... hit czy kit?

Z szamponami spotkałam się na targach Salon Wiosna 2013 ale sam pomysł zastosowania suchego szamponu zawsze wydawał mi się nieco kosmiczny bo po co skoro można po prostu umyć włosy normalnym szamponem? hmmm...wpadłam jednak na FB na fanpage Batiste gdzie jest spore zainteresowanie tymi szamponami co mnie nieco zaintrygowało i postanowiłam przekonać się na "własne włosy" jak to działa :). Ostatecznie taki szampon może się przydać w długiej podróży a sezon letni zacznie się za 2 kiwnięcia ogonem.

Zdaje się że w UK szampony robią jakąś tam furorę. Do nas tez dotarły stosunkowo niedawno stąd szeroka promocja w internecie, na targach itd. 


Szampony dostępne są w wersjach zapachowych oraz takich przeznaczonych do konkretnego koloru włosów. Niestety w Polsce nie ma wersji dla Rudzielców. Batiste for Redhead dostaniemy natomiast w UK (Boots, Superdrug) 

I tak mamy Batiste Fresh, Oryginal, Cherry, Lace, Tropical, Blush, Shimmer Gold (z drobinkami złota), XXL Volume (z dodatkiem  lakieru..), Batiste z dodatkiem koloru wersja dla Blondynek, Szatynek i Brunetek.










No mnie osobiście najbardziej intryguje wersja dla rudych włosów ale nie jest  jak na razie dostępna w Polsce stąd nabyłam szampon Batiste Lace.


Pojemność standardowa 200ml - cena ok 16-17zł

Pojemność podróżna 50ml  - ok 8zł  


Jak stosujemy?

Włosy spryskujemy z doległości 30cm przy nasadzie, wmasowujemy palcami, czeszemy i gotowe..






Co  mogę napisać?

Szampon ładnie pachnie chociaż jakoś specjalnie długo nie utrzymuje się na włosach.

Szampon rzeczywiście działa, włosy są w lepszej kondycji wizualnej ale nie jest to efekt jaki mam po normalnym umyciu. Włosy są matowe. I brudzi na biało jak po użyciu niektórych antyperspirantów. Co prawda po wmasowaniu i przeczesaniu ten brzydki jasny nalot  znika ale trzeba się trochę postarać a nie tego oczekiwałam.




Wydajność taka średnia, trzeba sporo użyć na gęste włosy.

Czyli w sytuacjach awaryjnych (podróż, brak dostępu do wody) można  użyć ale w momencie kiedy mam dostęp do wody i szamponu, z czystego lenistwa, no niestety nie zrobię tego...

Cóż..szampon w moim odczuciu to taki trochę gadżet ...

I myślę, że moja opinia nie jest jakoś odosobniona. I w tym miejscu recenzja/filmik z mojej ulubionej strony dla Rudzielców....recenzja dotyczy szamponu w wersji dla Rudzielców..




www.everythingforredheads.co.uk



Jestem ciekawa czy suche szampony Batiste zdobędą nasz polski rynek jednak ja chyba podaruję sobie zakup kolejnej butelki..


4 komentarze on "Batiste - suchy szampon do włosów."
  1. sporo się o nich teraz słyszy, może wypróbuję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja akurat bardzo polecam taki szampon, bo faktycznie w sytuacjach awaryjnych jest niezastapiony. Mi osobiscie sluzy na 'przetrzymanie' wlosow do kolejnego mycia, ale wg mnie nadaje sie tylko do jednodniowego przetrzymania. Co ciekawe, lepiej mi sie wlosy ukladaja po jego zastosowaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokladnie. Zgadzam sie z osoba powyzej, ze ten szampon nadaje sie tylko do przetrzymania wlosow do nastepnego mycia. Mnie osobiscie "uwieral" on na skorze glowy i czulam sie z nim zle, no ale wlosy wygladaly na swiezsze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Poluje na ten suchy szampon :)

    Obserwuję!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, do każdego staram się odnieść, Zapraszam do grona obserwujących, ja ze swojej strony na pewno zajrzę do Ciebie :))

Ad sense

Blogi kosmetyczne

Blogger news

Follow Us

...

...