Linki sponsorowane

Salon Wiosna 2013 - mała relacja z targów w Warszawie

niedziela, 24 lutego 2013

Zaproszenie na targi wygrałam na FB w konkursie organizowanym przez Cabines. 





Co prawda zaproszenie dotarło w sobotę w związku z czym na  miejscu "wyłudziłam" smycz która dawała możliwość wejścia ale mam za to zaproszenie na pamiątkę:)




Targi odbywały się w Warszawie w hali Expo w dniach 23-24.02.2013. 



Co prawda zaliczyłam tylko jeden dzień targowy ale i tak jestem zadowolona. Wśród firm, które miały stoiska były m.in - Ziaja (w tym linia profesjonalna), Norel, Bielenda, Jadwiga, Farmona, OPI, Peggy Sage, Maestro, Seche, NailTek, Cattier..poza tym producenci sprzętu kosmetycznego, wydawnictwa o tematyce kosmetologicznej w tym Cabines, Kosmetyka Profesjonalna...


                                                                         

  Na miejscu można było kupić kosmetyki wspomnianych firm, obejrzeć pokazy, oddać się w ręce makijażystki, zrobić sobie paznokietki przy stanowisku OPI czy na ochotnika spróbować depilacji pastą cukrową. Ale przede wszystkim zebrać sporo informacji odnośnie ofert firm kosmetycznych. W związku z tym zebrałam sporo wszelkiego rodzaju ulotek, folderów, katalogów...Ubolewam tylko nad brakiem próbek. Właściwie tylko przy stanowisku Ziaja można było otrzymac jakieś próbki ale w zasadzie nie o to chodzi. Zawiodłam się również jeśli chodzi o ceny kosmetyków. Liczyłam na jakieś okazyjne ze względu na charakter wydarzenia ale tak naprawdę jako detaliczna odwiedzająca targi trudno było o jakąś super okazję. Na pewno inne było podejście do właścicieli salonów kosmetycznych. 

♥♥♥


♥♥♥




Niemniej odwiedziłam stanowisko firmy Jadwiga ponieważ trudno inaczej jak przez internet otrzymać ich kosmetyki i kupiłam maskę algową dle cery naczynkowej :) Recenzję umieszczę lada dzień .

Cena za
250ml opakowanie 35zł. Za to otrzymałam z gratisie papkę do cery trądzikowej.










Bardzo profesjonalnie i apetycznie było przy stanowisku firmy Norel.  Można było spróbować wszelkiego rodzaju peelingów, koncentratów. Obsługa bardzo miła i kompetentna. Miałam okazję przetestowac peeling kawowy firmy Norel o którym wspominałam wcześniej. Pachniał ładnie ale nie wydaje mi  się żeby przebijał w działaniu ten domowy :) 

Równie apetycznie było przy stanowisku firmy Farmona


Firma posiada bogata ofertę, w tym apetyczną linię 
Tutti Frutti oraz Sweet Secret
Pachnące masełka i peelingi do wyboru do koloru plus sympatyczna ekipa przy stanowisku zachęciła mnie do zakupu osławionej juz wcierki do włosów Jantar:)

♥♥♥





Przy stanowsiku Cabines od przesympatycznego chłopaka dostałam bezpłatny numer styczniowego wydania oraz płytę z muzyką relaksacyjną.











♥♥♥

Co więcej? Na targach spotkałam się między innymi z Bio-peelingiem ziołowym firmy Neoderma. Jest to tzw. głębokie złuszczanie za pomocą ziół. Ciekawa sprawa i musze się temu bliżej przyjrzeć. Zabieg peelingu ziołowego oferuje także firma Jadwiga. Zdobyłam katalog z firmy Jadwiga z opisem poszczególnych zabiegów i na pewno rozwinę ten temat na blogu.
Co prawda peeling ziołowy dotyczy cer łojotokowych, trądzikowych i dla mojej skóry nie byłby odpowiedni ale problem trądziku jest coraz powszechniejszy dlatego warto zgłębiać temat.

♥♥♥

Zauważyłam też stanowisko  X-lash czyli odżywki do rzęs, która podobno czyni cuda:). Nie wiem, nie mam problemów z rzęsami a cena jest dość wysoka. Generalnie otrzymałam ulotki z ofertami innych spektakularnych produktów do rzęs. I pewnie nic dziwnego bo  jest moda na przedłuugie, gęste rzęsy. Chodzi p  serum LiLash (KLIK)....cena 2,95 ml 270PLN (!!!)......oraz serum Dermaheal Eyelash Enhancer w podobnie wysokiej cenie. 

♥♥♥

Dla wielbicielek pięknych paznokci było stanowisko NailTek,  Seche. oferta lakierów hybrydowych które są jak najbardziej na czasie, Myślę że to dobrze bo osobiście jestem wrogiem wszelkich sztucznych paznokci, akryli, wszelkiego dorabianego paznokcia.

Generalnie myślę, że dla kogoś kto interesuje się kosmetyką takie targi to punkt obowiązkowy:). Tymbardziej, że były również pokazy. Pierwszy dotyczył  depilacji cukrowej,  drugi makijażu mineralnego. Tematy jak najbardziej aktualne. 


Za rok myślę, że też się wybiorę:)
8 komentarzy on "Salon Wiosna 2013 - mała relacja z targów w Warszawie"
  1. a ja wciąż szukam idealnej glinki do cery tłustej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale żele i akryle można też nałożyć na naturalne paznokcie, aby je m.in. wzmocnić, a hybrydy na tips, bądź szkielet z formy:D

      Usuń
    2. oo widzisz, ja jestem trochę gapa jeśli chodzi o wiedzę paznokciową ;) a paznokietki mam ostatnio osłabione i myślałam o hybrydowym żeby nie musieć nic ściagać ale poczytam chętnie i dowiem się więcej o żelach które mogłyby mi wzmocnić płytkę:))

      Usuń
  2. Na targach mieli glinki z Cattier, kobietka bardzo zachwalała ale nie znam prawdę mówiąc, znam i polecam z Argiletz, też jestem ciekawa glinek z Jadwigi...przetestuję maskę algową i pomyślę nad zakupem może właśnie glinki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znaleźć się na takich targach, to jak w raju:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem bardzo fajnie opisany problem. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, do każdego staram się odnieść, Zapraszam do grona obserwujących, ja ze swojej strony na pewno zajrzę do Ciebie :))

Ad sense

Blogi kosmetyczne

Blogger news

Follow Us

...

...