Rudzielec w Terenie - Relacja z wizyty we wrocławskiej firmie Clarena

Miałam kilka dni przerwy ale już nadrabiam zaległości i wracam do Was z nowym postem. Dziś będzie o bardzo sympatycznej wizycie w firmie która od wielu lat z powodzeniem zaopatruje salony kosmetyczne w dobrej jakości kosmetyki profesjonalne. Zapraszam :)

Jak wiecie jestem z wykształcenia kosmetologiem. Śledzę też rynek kosmetyków profesjonalnych. Uczestniczę w różnego rodzaju konkursach internetowych. W jednym z takich konkursów organizowanych przez firmę Clarena udało mi się wygrać. W nagrodę otrzymałam bardzo atrakcyjny zestaw kosmetyków. Okazało się jednak, że  otrzymałam też mail z wiadomością i zaproszeniem do siedziby firmy we Wrocławiu. Zaproszenie otrzymałam od Prezes firmy Pani Patricii Popławskiej.  Poczułam się wyróżniona i mile zaskoczona.     

Zanim jednak przejdę do relacji z mojej wizyty przedstawię Wam trochę bliżej firmę Clarena. Jej historia moim zdaniem jest bardzo inspirująca. 

Siedziba firmy Clarena  w Wilczycach

 Osobiście mam wielki sentyment do kremu z witaminą C firmy Clarena który ładnych kilka lat temu trafił w moje ręce. Wiecie jak lubię wszelkiego rodzaju produkty z Witaminą C. Działają bardzo dobrze na moją skórę naczynkową.

Ale wracając do tematu. 

Historia firmy sięga do 1996 roku kiedy Patricia Popławska otworzyła w centrum Wrocławia sklep z kosmetykami. Drogeria wyróżniała się  oferowanym asortymentem oraz podejściem do klienta. Było to pierwsze w mieście miejsce, gdzie można było skorzystać z porady kosmetyczki, dobierającej kremy indywidualnie do cery oraz wizażystki, pomagającej w doborze kosmetyków kolorowych.

Pod koniec lat 90 w  ofercie pojawiły się preparaty i akcesoria dla kosmetyczek. Ze względu na dbałość o  skuteczność preparatów i wysoką jakość składników firma pozyskała do współpracy renomowane laboratoria badawcze w całej Europie. Clarena jako pierwsza w Polsce w 2000 roku wprowadziła profesjonalne szkolenia dla kosmetyczek.  Wprowadziła także  do swojej oferty urządzenia sygnowane marką Rubica.

W ofercie firmy znajduje się bogata gama kosmetyków pielęgnacyjnych  przeznaczonych dla odbiorców indywidualnych, duży wybór preparatów przeznaczonych dla kosmetyczek  specjalistyczne urządzenia dla gabinetów kosmetycznych, akcesoria kosmetyczne, a także szeroka oferta usług (m.in. zabiegi upiększające i masaże).

W 2009 roku przedsiębiorstwo rozpoczęło ekspansję na rynki zagraniczne. Aktualnie  produkty i urządzenia Clareny sprzedawane są już m.in. w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Rumunii, Rosji, na Ukrainie, w Niemczech, Czechach, Norwegii, Belgii, Bułgarii, Portugalii, Holandii i na Białorusi. 

 Bliżej o Clarenie w wywiadzie z Panią Patricią Popławską. Pozwoliłam sobie wstawić filmik udostępniony na stronie www.wroclawskiemarki.pl

Ja miałam przyjemność odwiedzić  firmę w piątek 18 lipca. 

Siedziba mieści się w Wilczycach, trochę na przedmieściach Wrocławia. Polecam zdecydowanie dojazd samochodem.  Budynek jest okazały, nowoczesny. Nie robiłam zdjęć stąd nie będzie fotorelacji. Pozwoliłam sobie jednak nieco zapożyczyć ze strony

www.clarena.pl

relacja z wizyty ....

 Na miejscu pojawiłam się nieco wcześniej. Przemiła dziewczyna w recepcji zaprowadziła mnie do tzw. showroomu, zaproponowała kawunię. Z racji upału wybrałam szklankę wody. W międzyczasie pooglądałam broszury z nowościami. 

 Chwile później pojawiła się Ola która też dostała zaproszenie w ramach wygranej w konkursie. Poczułam się nieco raźniej :) 

O 11.30 zostałyśmy zaproszone do sali konferencyjnej na rozmowę z  bardzo miłą i kompetentną kierowniczką ds. wdrożeń Panią Aleksandrą Zakrzewską. Pani Ola opowiedziała nam o swojej pracy, kolejnych etapach wdrożenia kosmetyku od pomysłu do realizacji, szkoleniach i pokazach organizowanych przez firmę, kolejnych etapach swojej kariery. My też opowiedziałyśmy o sobie. 

Pani Ola  oprowadziła nas po wszystkich biurach, przedstawiła pracownikom. Poznałyśmy charakter ich pracy. Clarena zatrudnia ok 130 pracowników. Każdy ma swój wkład w tworzenie produktów finalnych, ich promocję, dystrybucje.  Zobaczyłyśmy też  magazyn, pomieszczenia gdzie składowane są surowce do produkcji,  maszyny napełniające m.in ampułki do zabiegów. Całość z zachowaniem wysokich standardów dbania o  czystość i bezpieczeństwo. 

Na koniec spotkałyśmy się z samą Panią Prezes, Patricią Popławską. Pani Patricia okazała się bardzo sympatyczną osobą, otwartą na pomysły i inicjatywę kobiet które mają coś do powiedzenia. Sama jest bardzo kreatywna. 

Przyznaję, że  Jej sukces bardzo mnie zainspirował:)

Cieszę się, że miałam możliwość  zobaczyć 'od kuchni' siedzibę jednej z największych firm w Polsce zaopatrującej salony kosmetyczne w produkty profesjonalne. Warto w tym miejscu podkreślić, że jest to Nasz rodzimy producent a kosmetyki powstają na miejscu. Stwarza to nieograniczone możliwości tworzenia nowych formuł. Nie posiadają parabenów i  silikonów.

Ponadto Clarena posiada także sklep gdzie można kupić kosmetyki będąc klientką indywidualną.

www.e-clarena.eu/pl/ 

Wiem, że firma szykuje sporo nowości :)  Ja ze swojej strony polecam bardzo fajny krem redukujący zaczerwienienia z witaminą U i ekstraktem z Ambory. Napisze o nim więcej  już wkrótce:)

Spotkałyście się z firmą Clarena?