Napiszę króciutko o mgiełce bo mam serum jedwabne z tej serii które barrrrdzo lubię :)Mgiełka nie jest może kosmetykiem niezbędnym ale za 7zł warto ja mieć pod ręką. Jako doraźny ratunek dla splątanych, zniszczonych włosów nadaje się bardzo dobrze.
Pojemność - 130ml
Butelka solidna, wygodna, atomizer działa bez zarzutu
Zapach - delikatny, przyjemny, ale nie utrzymuje się we włosach długo.
Cena ok 7zł
Działanie
- mgiełka delikatnie zmiękcza włosy, ułatwia rozczesywanie ( a mam z tym często problem, mam grube, gęste włosy)
- w odpowiedniej ilości nie przeciąża włosów, nie wysusza, nadaje lekki połysk
- nie wiem jak jest z ochroną przy prostowaniu włosów bo zwyczajnie ich nie prostuję, moim zdaniem to największa zbrodnia przeciwko włosom, no może grzywkę :P,
Nie będę też się rozpisywać o składzie bo jest dość chemiczny i z tego względu trudno o jakieś właściwości pielęgnacyjne tego produktu niemniej polecam ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz, do każdego staram się odnieść, Zapraszam do grona obserwujących, ja ze swojej strony na pewno zajrzę do Ciebie :))